poniedziałek, 4 października 2010

O nowym roku akademickim (2010/11).

No i zaczęło się. Już jestem po pierwszych wykładach. Jutro pierwsze ćwiczenia. Już załatwiam podręczniki, skrypty i notatki, kupuję materiały.
Na razie jeszcze jest lekko, ale wiem, że to tylko cisza przed burzą. Nie będzie lekko, ale jestem na to gotowy. Muszę tylko pamiętać, żeby uczyć się od samego początku, co radzę wszystkim czytelnikom, którzy też zaczynają nowy rok. Nie ma co sobie robić zaległości. Szczególnie jeżeli tak jak ja macie na przedmiotach system punktowy. W tym roku taki system przewidziany jest głównie na biochemii, ale i na fizjologii są punkty. Fizjologia trwa jeden semestr muszę się bardzo starać, aby nie było powtórki z histologią. Nie ma już mowy o żadnym szoku, wdrażaniu się itp. Od razu ruszam do boju i liczę, że przyniesie to efekty. Z biochemią jest niby trochę lepiej, bo trwa cały rok, ale jeżeli nie postaram się zgromadzić wystarczająco dużo pktów na pierwszym semestrze, to załatwię sobie tym samym dużo stresu na drugim. Dużo lepiej będzie, jeżeli będę się uczył systematycznie i powoli kolekcjonował sobie jak najwięcej pktów. Oprócz tych dwóch przedmiotów, reszta nie stanowi wielkiego problemu. Głównie trzeba po prostu być na zajęciach i wykładach. A to da się zrobić, a i tak zostanie mi jeszcze mnóstwo wolnego czasu na naukę.
Na koniec anegdotka, może już ją znacie, ale mnie bawi nieustannie: co roku mówią nam, że na pierwszym roku jak zdasz anatomię i histo to już masz dyplom w kieszeni bo od drugiego roku lajt, na drugim roku mówią, zdaj biochemię i studia już zdałeś, na trzecim roku to samo mówią o farmakologii. Ciekawe co usłyszymy na czwartym. Dlatego ja zawsze powtarzam zasłyszane gdzieś powiedzenie.
NA STOMATOLOGII NAJTRUDNIEJSZE SĄ TYLKO DWA PIERWSZE I TRZY OSTATNIE LATA.

piątek, 1 października 2010

O nowym sezonie.

Zgodnie z zapowiedzią, rozpoczynamy nowy sezon na blogu. Wakacje się skończyły, więc pozdrawiam serdecznie całą brać studencką, również tych, dla których wakacje się nie skończyły (np ludzi studiujących politologię, tak jak mój kolega Szymon (bez urazy)).
Również zgodnie z zapowiedzią, pierwszy artykuł w tym sezonie ukaże się w najbliższy poniedziałek (4.10). Niestety nie będzie to żadna bomba, choć liczyłem na taką. Według nieoficjalnych zapowiedzi coś wyjątkowego ukaże się na blogu za dwa tygodnie, czyli 18 października. Bardzo na to liczę i sądzę, że warto było na to czekać.
A więc fanfary i fajerwerki z okazji nowego sezonu!

wtorek, 28 września 2010

O "nowym" nowym logo.

Ponieważ poprzednie logo było straszne, zrobiłem nowe. I z tego jestem już zadowolony. Może nie jest to praca wybitnego grafika, ale nie trąci to aż taką straszną amatorszczyzną. Moja propozycja jest dalej aktualna. Jeżeli ktoś uważa, że potrafi zrobić lepsze, to niech je zrobi. Jeśli mi się spodoba, to bardzo chętnie je odkupię.

PS: A logo wciąż ewoluuje.

niedziela, 19 września 2010

O nowym logo.

Jak widzicie blog dorobił się nowego logo. To z okazji rozpoczęcia nowego sezonu. Jak łatwo zauważyć jestem "niezrównanym mistrzem" windowsowego painta. Poprzednie logo ukradłem z internetu i od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem stworzenia autorskiego obrazka. Jeżeli są chętni, którzy uważają, że potrafiliby zrobić lepsze logo (znaczy lepiej wykonać tą "postać") to bardzo proszę o kontakt. Póki co zostanie tak jak jest. Muszę jedynie zaznaczyć, że szkic na papierze wyglądał dużo lepiej.

poniedziałek, 13 września 2010

O wizycie w Łodzi i rozpoczęciu nowego sezonu na blogu.

Najpierw pierwsza sprawa. Byłem dziś w Łodzi, aby sfinalizować pierwszy rok studiów. Było, nie było tak naprawdę dopiero ten rok mam ukończony. Oczywiście wszystkie przedmioty, które zrobiłem awansem również zostaną mi zaliczone. Plan zajęć na przyszły semestr mam ciekawy. W zależności od tego, do której grupy zostanę zapisany może się okazać, że będę miał wolne piątki. Niestety, rozpiska grup pojawi się dopiero tuż przed początkiem roku akademickiego. Okazuje się, że będę musiał jeszcze raz odwiedzić dziekanat, żeby można mi było wyliczyć opłatę za pozostałe przedmioty z drugiego roku (a muszę to zrobić we wrześniu, bo do 30 jest termin zapłaty pierwszej raty za rok studiów). Bo gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, oficjalnie informuję, że nie dostałem się na studia dzienne. Jak na ironię, zabrakło mi dokładnie tyle punktów ile zakładałem, że będzie mi potrzebne, czyli 10 z biologii i 10 z chemii (lub w innej konfiguracji dającej mi 20pktów   więcej niż miałem poprzednio).
Co do drugiej sprawy. Sezon nie zaczyna się "JUŻ", ale nastąpi do wkrótce. Zacznie się oficjalnie 1 października, wraz z nowym rokiem akademickim. A pierwszego "poważnego" artykułu możecie się spodziewać 4.10, gdyż dalej będę kontynuował poniedziałkowe aktualizacje o godzinie 18 i czwartkowe "tlenki cynku" (to chyba będzie nowa nazwa dla dotychczasowej "zapchajdziury", jeśli ktoś ma lepszy pomysł, to nie krępujcie się). Oczywiście mam silne postanowienie, że tym razem nie będę pisał artykułów na ostatnią chwilę, tylko spróbuję zawsze mieć w zapasie z dwa artykuły, żeby w przypadku jakiejś "obsuwy" mieć coś dla was.
To tyle na dzisiaj.

niedziela, 5 września 2010

O animacjach ze szczotkowaniem zębów.

Był już artykuł przybliżający metody szczotkowania zębów. Dziś natrafiłem na podobny wpis na innej stronie, do którego zostały załączone odpowiednie animacje. Jeśli was to interesuje to zapraszam tutaj.

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

O artykule na joemonster.org

Na www.joemonster.org pojawił się ciekawy artykuł o zębach. Konkretnie ciekawostki na temat zębów. Polecam. Oto link.