poniedziałek, 18 października 2010

O punktach ksero.

Każdy student wie ile jest prawdy w tym dowcipie:
"Idą dwaj studenci przez miasto, nagle jeden z nich znajduje zużyty bilet autobusowy leżący na chodniku. Ogląda go ze wszystkich stron, po czym mówi do tego drugiego- To co? Kserujemy?"
Ja to zauważam nawet u siebie, jeżeli ktoś na uczelni wyciąga przy mnie jakieś kartki to od razu pytam co tam ma i czy da skserować. Dlatego dziś będzie o trzech punktach ksero, które subiektywnie wybrałem jako najlepsze, lub najbardziej przydatne.




Na trzecim miejscu ksero najsłabsze, ale wygrywające pewnym monopolem i lokalizacją. Chodzi o punkt ksero w sklepie stomatologicznym w Instytucie. Jest bardzo przeciętne, jeśli nawet nie poniżej przeciętne. Ceny standardowe, bez fajerwerków, ponadto w tej chwili nie działa, bo się ksero popsuło, ale jeżeli akurat jesteś na Pomorskiej i pilnie potrzebujesz odbić kilka stron notatek to jest to chyba jedyne ksero w najbliższej okolicy. Kto ma więcej czasu, albo więcej do skopiowania może poszukać na Lumumbowie, choć wniosek ten wynika z dedukcji, iż w okolicy takiego ośrodka studenckiej aktywności nie mogło zabraknąć punktu ksero, bo osobiście nigdy nie szukałem.

Na drugim miejscu znalazł się odkryty przeze mnie w tym roku punkt w okolicach placu Dąbrowskiego. Wpisuję go do tego rankingu ze względu na sprawną obsługę, przystępne ceny i dobrą lokalizację w samym środku rozległej przestrzeni zajmowanej przez różne zakłady naszej uczelni. Ksero automatyczne, podwójne już od 10gr za stronę, wydruki z pendrive'a po 30gr, ale można wynegocjować zniżkę przy większej ilości stron (np 100 stron po 20gr za jedną). Drukowanie również może być dwustronne, ale cena niestety jest za stronę, nie za kartkę. Punkt znajduje się po przeciwnej stronie Narutowicza niż Collegium Anatomicum, w jednej z pierwszych kamienic od strony dworca Fabrycznego. Najłatwiej zauważyć informację, że mieści się tam serwis drukarek. (drzwi się bardzo ciężko otwierają, więc nie dajcie się zwieść pozorom, że jest zamknięte)

No i pierwsze miejsce, jak najbardziej zasłużone dla tego znanego wśród studentów punktu. Mowa oczywiście o ksero przy pl. Hallera, choć w rzeczywistości pkt mieści się przy ul. 6 sierpnia (w tym roku zmienił lokalizację na bardziej prestiżową). Nie znam osoby, która nie wiedziałaby, gdzie szukać już gotowych, starannie odbitych kserówek prawie wszystkich podręczników i skryptów wymaganych przez naszą Alma Mater. W tym roku widziałem tam również przygotowane giełdy z różnych przedmiotów. Cena skserowania własnych notatek też jest przystępna- 10gr.

I to już wszystko na dzisiaj. Artykuł ten pojawił się jako zastępczy, gdyż koleżanka A. pod natłokiem zajęć nie zdążyła mi dostarczyć swojego artykułu przed deadlinem. Może innym razem.

3 komentarze:

  1. Taaa.. Natłok zajęć. ;/ Mam coś super nt. mojego artykułu, ale powiem Ci jak się spotkamy... W tajemnicy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja korzystam we Wrocławiu z punktu ksero umieszczonego na ulicy Piłsudskiego. On kilku lat kseruje tam notatki i ceny są rzeczywiście bardzo dobre. Chyba najlepsze we Wrocławiu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mogę polecić, tak jak mój przedmówca, wrocławskie ksero. Dają fajne rabaty i praktycznie obsługują od ręki - zobacz sobie zresztą :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli byłbyś tak miły, podpisz się. Ułatwi to ewentualną dyskusję.