poniedziałek, 7 czerwca 2010

O egzaminie końcowym z angielskiego.

Dziś pisałem egzamin z angielskiego. Mój jedyny egzamin w tej sesji. Był bardzo trudny i w ogóle, i dlatego dzisiaj nie będzie konkretnego artykułu. Ale bez strachu, mam już pomysły na kilka dobrych tematów, więc możecie się spodziewać czegoś porządnego już niedługo. W wakacje prawdopodobnie nastąpi jakaś przerwa, nie ma wtedy za dużo tematów. Stay tuned!

1 komentarz:

Jeśli byłbyś tak miły, podpisz się. Ułatwi to ewentualną dyskusję.